środa, 12 listopada 2014

12.11.2014 Sonda Rosetta & Pink Floyd

12.11.2014. Ten dzień jest dla mnie dniem magicznym . Wydarzyły się dwie historyczne chwile.


1. Sonda Rosetta dotarła do  komety.
2. Kupno ostatniego krążka w karierze zespołu PINK FLOYD .


Rosette wystrzelono dziesięć lat temu, w marcu 2004 roku. Dziś rano polskiego czasu wypuściła ona stukilogramowy lądownik philae . który pokonał dystans ponad 20 kilometrów i usiadł na powierzchni komety . To pierwsze w historii tzw. miękkie lądowanie na komecie w dziejach ludzkości.



Grafika ukazuje moment odłączenia lądownika od sondy.




                                                     kometa 67/P Czurimow- Gierasimienko


Drugim dla mnie wydarzeniem dnia był odbiór zamówionej płyty zespołu PINK FLOYD.
Tak jak lądownik Philae  zakończył dziesięcioletnią podróż w kierunku komety Czuriumow-Gierasimienko . Tak ja dziś kupiłem ostatni krążek w historii tego  zespołu  . Tak że jestem szczęśliwy oraz ogarnia mnie smutek że to już koniec. 

                                          Wersja Deluxe pożegnalnej płyty Pink Floyd.

Album odnosi się wcześniejszych zapisów . Można w tle skojarzyć podobieństwa do albumów . Division Bell , Shine on you crazy diamond  czy też Dark side of the moon. Na rok 2015 lider zespołu Pink Floyd David Gilmour zapowiedział że jest w trakcie nagrywania solowej płyty co bardzo mnie to ucieszyło . Z pewnością z tej okazji  David Gilmour wyruszy w trasę koncertową co mam nadzieję uczestniczyć na takiej imprezie.

                                            Zawartość Albumu  The Endless  River

W wersji kolekcjonerskiej Deluxe w twardej oprawie znajdują się dwie Płyty . Jeden krążek to audio CD, zaś na drugim krążku w formacie bluray znajdują się dodatki video z sesji z 1993 roku oraz album audio nagrany w standardzie  DTS 5.1
Jest również książeczka na której są fotografie ukazujące sesję nagraniową z 1993 roku . Są też trzy pocztówki w tym jedna wykonana w technologi 3D .







2 komentarze:

  1. Gratulujemy PŁYTKI PINK FLOYD - pozdrawiamy Was...

    OdpowiedzUsuń
  2. Cześć Przemo no proszę trafiłam na tą strone przez przypadek :D widzę, że pasja poszła do przodu :) opatrzyłeś się w niezły sprzęt elegancko :D Co w ogóle u Ciebie słychac? Pozdrawiam Magda Skórzewo ;)

    OdpowiedzUsuń